„Pacta sunt servanda” głosi maksyma prawna. Dla niewtajemniczonych powiedzmy, że w
przekładzie chodzi o to, że: „umów należy dotrzymywać”. Nie zawsze jednak się udaje i co
wtedy? Czy przykładowo takiej zbłąkanej owcy ktoś pożyczy pieniądze? A co z ludźmi,
którzy nie mają stałego dochodu lub pracy? Czy takie osoby również mogą liczyć na szybką
gotówkę pożyczoną na krótki okres? To właśnie są pytania, które najczęściej trapią
potencjalnych pożyczkobiorców, a my postaramy się przejrzeć rynek.
Komu pożyczają najchętniej?
Na pewno nikogo nie zdziwi fakt, że firmy pożyczkowe, para banki i inne instytucje
finansowe najchętniej pożyczają pieniądze osobom i podmiotom wypłacalnym finansowo. Ma
to rzecz jasna niekwestionowaną logikę i głęboki sens. Każdy pożycza pieniądze po to aby
ewentualnie zarobić, a nie na tym stracić. Jeśli ktoś wcześniej nie spłacał zobowiązań, to
istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że i kolejnym razem tego nie zrobi. Ta zasada jak
widzimy po Grecji odnosi się nawet do Państw, tym bardziej sprawdza się w odniesieniu do
ludzi.
Trend boczny
Na tym jednak rynku podobnie jak na giełdzie obok mainstreamowego nurtu istnieje jednak
trend boczny. Część pożyczkodawców zdaje sobie sprawę, że klienci wypłacalni dużo mniej
chętnie będą się zadłużać na dużo wyższy, w porównaniu oczywiście z sektorem bankowym,
procent i swoją ofertę kierują przede wszystkim do tych których zadaniem jest wyjście ze
spirali zadłużenia. By zminimalizować ryzyko pożyczają na bardzo wysoki procent i to
ryzyko się przeważnie opłaci.
A jeśli chodzi o wymogi to na swoistego rodzaju „lichwę” w przypadku pożyczek wysokiego
ryzyka zgadza się nawet Komisja Nadzoru Finansowego. Chętnych więc nie brakuje trzeba
tylko uważnie szukać.
Pożycz u ludzi
Zacznijmy od pożyczek społecznościowych za pomocą takich portali jak Lendico czy Kokos.
Oczywiście znalezienie inwestora nie będzie proste i usłane różami, ale nie będzie też
niemożliwe. Musimy się jednak liczyć z wysokim procentem. Coś za coś. W przypadku
nieuregulowania zobowiązania windykację nawet na drodze sądowej wezmą na siebie te
platformy, więc nawet nie zakładajmy niespłacania.
Zastaw się
Są firmy takie jak Motopożyczka gdzie bez względu na wszystko wystarczy mieć swój
samochód aby ubiegać się o pieniądze. Przy czym warto wspomnieć, że może być to nawet na
okres 3 lat, a więc nie musi to być typowa chwilówka.
Niemożliwe staje się możliwe
Z firmą Profi Credit, która należy do poważnej grupy kapitałowej i udziela bardzo różnych
pożyczek, w tym również osobom z zajęciem komorniczym. Pod uwagę brane są w tej firmie
jedynie dochody wnioskującego o pożyczkę.
Rzeczy niemożliwe załatwiamy od razu na cuda trzeba trochę poczekać…
Ale warto. Bo są firmy, które przyznają pożyczkę nawet osobom bezrobotnym, czyli takim,
które nie posiadają stałego zatrudnienia albo nie są w stanie takowego udokumentować.
Uściślijmy jednak taka osoba najczęściej i tak musi wykazać, że ma stałe dochody,
przykładowo rentę, stypendium albo wpływy z wynajmu mieszkania. Jak to udowodnić?
Wystarczy okazać wyciąg z konta. Taką ofertę ma chociażby Kredito24.pl i Vivus.pl –
niekwestionowany lider na tym rynku.